poniedziałek, 23 czerwca 2014

Czarnogóra, Stary Bar

Znów powróciliśmy na wybrzeże - tym razem wybraliśmy punkt znajdujący się na północny zachód od Uncinj-Stary Bar. Bar jest miastem pełnym malowniczych uliczek, uroczych sklepików z lokalną oliwa z oliwek, i wszechobecnych kawiarenek.

Naszym celem była zabytkowa część miasta znajdująca się na wzgórzu. Z murów obronnych otaczających Stary Bar roztacza się wspaniała panorama na góry, gaje oliwne oraz samo miasto. Nową i starą część łączy wyjątkowej urody, kamienista plaża.






Bar został założony przez Rzymian w VI wieku jako Antibarium, które jest jednym z najlepiej zachowanych miast warownych. Nazwa ta związana jest z położonym naprzeciwko miasta włoskim Bari. W XV wieku miasto zdobywają Wenecjanie, a po ponad stu latach przechodzi ono w ręce Turków, którzy je okupują aż do XIX wieku.





W pozostałościach miasta znajdziemy m.in. dobrze zachowaną wieżę zegarową z czasów tureckich, resztki katedry św. Jerzego i XVII-wieczny meczet.






Stary Bar rozwijał się na przestrzeni wieków, więc stan budynków i fortyfikacji znacznie się różni. Dodatkowo, miasto ucierpiało wskutek trzęsienia ziemi w 1979 r, po kataklizmie stara część miasta została opuszczona. Ciekawostkę stanowi akwedukt, zbudowany przez Turków w XVII wieku składający się z 17 łuków.












Średniowieczna część miasta zrobiła na nas ogromne wrażenie spotęgowane przez roślinność, która porastała ruiny dawnych fortyfikacji.










sobota, 7 czerwca 2014

Most Đurđevića na Tarze


W drodze powrotnej z Czarnego Jeziora obraliśmy kierunek na jeden z najwyższych mostów Europy-Most Đurđevića. Most liczy sobie 366 m długości i od 168 do 172 m wysokości.
  


Ten zjawiskowy obiekt znajduje się tuż przy zbiegu dróg z Mojkovaca, Žabljaka i Pljevlji. Powstał w latach 1937-1940 pod nadzorem architekta Mijat`a Trojanovic`a. W momencie powstania był to największy żelbetowy most łukowy w Europie, a jego budowa wymagała ustawienia najwyższego na świecie drewnianego rusztowania.







Rzeka pomimo swoich niemałych rozmiarów jest tylko drobnym akcentem na tle wysokich i soczyście zielonych szczytów porozcinanych krętymi i wąskimi trasami.

Tara od wieków tworzy kanion pośród wysokich gór. Jest to najgłębszy kanion w Europie i prawdopodobnie drugi po Colorado – sięga do 1300 m głębokości!

 



Rzeka jest bardzo dzika i rwąca. To prawdziwy raj dla miłośników raftingu. Sezon na spływy trwa od połowy lipca do połowy września. Spragnieni adrenaliny powinni jednak przyjechać wiosną, gdy rzeka jest najdziksza.
 

 
 

My jednak nie odważyliśmy się zaryzykować spływu, także jedyną pamiątką z tego miejsca są fotografie i wspomnienia...