Po
dwudniowym pobycie w zaczarowanym mieście przenieśliśmy się w
nieco spokojniejsze miejsce- wybraliśmy Podstranę. Podstrana jest
małą miejscowością, znajdującą się bezpośrednio na trasie
prowadzącej do Splitu. Jednakże, wydaje się być lekko zapominana
przez turystów, nam udało się ja odkryć;)
Oferuję nam przepiękną,
spokojną plażę z drobnym żwirem, gdzie przystają zmęczone
albatrosy. Wieczorami mieliśmy mnóstwo okazji, żeby słuchać
śpiewu cykad, który przedzierał się przez szum fal. Gdybyśmy
mogli zamieszkać w pobliżu brzegu morza moglibyśmy dowoli
cieszyć się niekończącymi się wieczornymi rozmowami w blasku
księżyca...jeszcze wszystko przed nami :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz