poniedziałek, 10 września 2018

Gaj oliwny


Po zwiedzeniu Kotoru w kolejnych dniach udaliśmy się w kierunku Ulcinj, w którym byliśmy podczas naszego pierwszego pobytu w Czarnogórze. Tym razem zarezerwowaliśmy noclegi przez airbnb i była to świetna decyzja. Po pierwsze, nie mieszkaliśmy w samym miasteczku tylko w sąsiedniej Dobrej Vodzie- pełnej krajobrazu prawie niedotkniętego ludzką ręką. Po drugie, trafiliśmy na wspaniałych ludzi, którzy okazali się naszymi bratnimi duszami.

Gdy jesteśmy w okolicach Ulcinj warto wybrać się na Wielką Plażę. Pomimo sporego zagospodarowania, możemy znaleźć również bardziej dzikie zakątki. Podczas naszego lipcowego wypoczynku, na plaży było sporo kitesurferów korzystających z morskiego wiatru.


Korzystając z tak sprzyjających warunków udało mi się znaleźć czas na szkicowanie kotów właścicieli

zapraszam na mój profil artystyczny na fb MargueriteK

Tamtejszy klimat sprawia, że flora jest dzika i bajecznie piękna.
Będąc tak blisko gajów oliwnych, skorzystaliśmy z okazji żeby odkryć je ponownie, tym razem jadąc z innego kierunku. Było to upalne popołudnie, złociste promienie rozświetlały oliwne gałązki, w tle słyszeliśmy cykady. Zobaczcie sami.

Warto tam wracać dla tak malowniczych widoków.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz